sobota, 9 lutego 2013

Ostre Paryczki



Niestety w Polsce wybór ostrych papryczek jest dużo dużo mniejszy niż na tym stoisku w Texasie. Podczas gdy w marketach i delikatesach jeszcze jest możliwe kupno marynowanych papryk (głównie Jalapeno i Peperoni) Dostanie świeżej ostrej papryczki graniczy z cudem! 

Idzie wiosna! Więc czemu by nie podjąć się uprawy własnych papryczek! Tanim kosztem można wyhodować własny krzaczek, a przy okazji poeksperymentować z ostrością. Większość papryk jest prosta w uprawie i mogą rosnąć w doniczce na parapecie, bądź balkonie.

Całe szczęście na allegro jest spora lista aukcji z nasionami. Przeważnie sprzedawane są w pakietach po 10 sztuk, cena od 1.99. Można tam znaleźć naprawdę gorące okazy, dlatego na początek radzę się zapoznać z opisami ostrości które zazwyczaj podane są w skali Scoville'a, a następnie dostosować rodzaj papryczki do swoich upodobań kulinarnych.


Niestety w Polsce wybór ostrych papryczek jest dużo dużo mniejszy niż na tym stoisku w Texasie. Podczas gdy w marketach i delikatesach jeszcze jest możliwe kupno marynowanych papryk (głównie Jalapeno i Peperoni) Dostanie świeżej ostrej papryczki graniczy z cudem! 

Idzie wiosna! Więc czemu by nie podjąć się uprawy własnych papryczek! Tanim kosztem można wyhodować własny krzaczek, a przy okazji poeksperymentować z ostrością. Większość papryk jest prosta w uprawie i mogą rosnąć w doniczce na parapecie, bądź balkonie.

Całe szczęście na allegro jest spora lista aukcji z nasionami. Przeważnie sprzedawane są w pakietach po 10 sztuk, cena od 1.99. Można tam znaleźć naprawdę gorące okazy,  dlatego na początek radzę się zapoznać z  opisami ostrości które zazwyczaj podane są w skali Scoville'a, a następnie dostosować rodzaj papryczki do swoich upodobań kulinarnych.

1 komentarz:

  1. Chyba bym zwariowała na widok takiego straganu... Jaki fajny blog:)
    Dzięki za patent z papryczkami - kiełkowy. Ja dorobiłam się papryki scotch bonnett z owoców kupionych w UK.
    Pozdrawiam!
    PS czasami w Realu (Wrocław) zdarza się świeża jalapeno zwana "zielone peperoni". byłam na zakupach i zaliczyłam niemały szok(33 zł/kg-wyszło ok 14 szt za 10 zł). nie wiem czy to był jednorazowy numer, bo następnym razem już było typowe peperoni. Liczę na to, że jeszcze się w tych sklepach pojawi.

    OdpowiedzUsuń